Większość chorych na mukowiscydozę boryka się z zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki, która jest jednym z powikłań choroby głównej – mukowiscydozy. W wyniku tego, że trzustka takich osób działa gorzej muszą one przyjmować enzymy trzustkowe, a dokładniej lipazę.
Kwestia suplementacji enzymatycznej jest od dawna sprawą dość dyskusyjną z tego względu że dotychczas enzymy trzustkowe przeliczano na masę ciała, co nieraz przy niedobrze masy ciała nie dawało to zbyt dużego pola do manewru jeśli chodzi o dietę.
Obecne zalecenia wykazały, że suplementacja enzymatyczna wśród dzieci chorych na mukowiscydozę do 1 roku życia nie ulega żadnym ograniczeniom, co oznacza że rodzice takich dzieci nie powinni się martwić i przesadnie kontrolować ilości tłuszczu w diecie. Oczywiście pamiętając przy tym, że co za dużo to niezdrowo więc jak we wszystkim należy zachować zdrowy umiar!
Oprócz tego maksymalna dawka enzymów w przeliczeniu na 1 g tłuszczu to 4000j. co oznacza, że osoby z praktycznie całkowicie niewydolną trzustką mogą podawać więcej enzymów trzustkowych do danego posiłku, co może wpływać na jakość życia osób chorych. Jednak należy pamiętać, że zbyt duża suplementacja enzymów może powodować zaparcia.
Ostatnią i najważniejszą kwestią jest indywidualne podejście do danego przypadku, mukowiscydoza jest chorobą, która u każdego może objawiać się w inny sposób, stopień niewydolności trzustki u każdego również jest całkiem inny.
Najnowsze zalecenia mówią, że w przypadku suplementacji enzymatycznej do każdego podchodzi się inaczej, dlatego jeśli pojawiają się niepokojące objawy ze strony przewodu pokarmowego w postaci biegunek tłuszczowych lub zaparć należy skonsultować się z dietetykiem lub lekarzem.
Bibliografia
- Żywienie niemowląt z mukowiscydozą – stanowisko Polskiego Towarzystwa Mukowiscydozy, Monika Mielus, Sławomira Drzymała-Czyż, Beata Oralewska, Halina Woś, Andrzej Pogorzelski,
Dorota Sands, Jarosław Walkowiak, Standardy Medyczne/Pediatria 2019 T. 16 289-296 DOI:10.17443/SMP2019.16.01