Tętniąca życiem flora bakteryjna naszych dłoni
Eksperci podkreślają, że dłonie to najczęściej używane przez człowieka narzędzie. Z tego powodu są one szczególnie narażone na wszelkiego rodzaju szkody, urazy, zranienia, zabrudzenia czy zakażenia.
– Na naszych rękach, oprócz tego, że mamy swoją własną mikrobiotę, czyli drobnoustroje, które bytują na skórze jako flora stała, poprzez dotykanie różnego rodzaju przedmiotów, od klamek, guziczków wind, rurek w autobusie i innego rodzaju powierzchni abiotycznych, nabywamy też tzw. florę przejściową, która chętnie przykleja się do naszych rąk. Te drobnoustroje są często przenoszone do jamy ustnej i dróg oddechowych. Jeśli są chorobotwórcze, a my akurat w danym momencie mamy tzw. dołek immunologiczny (osłabioną odporność), niestety może dojść do inwazji i rozwoju zakażenia – tłumaczy prof. Marzenna Bartoszewicz.
Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca dokładne i regularne mycie dłoni wodą z mydłem, które powinno trwać co najmniej jedną minutę, w następujących sytuacjach:
- po przyjściu do domu z zewnątrz,
- po wyjściu z toalety,
- przed posiłkiem,
- wtedy, kiedy są wyraźnie zabrudzone.
Jak prawidłowo myć ręce?
– Chodzi o to, żeby dobrze rozprowadzić mydło na powierzchni skóry, następnie dokładnie je spłukać i co bardzo ważne, później wytrzeć ręce do sucha. Trzeba pamiętać, że nad każdą umywalką czy zlewem unosi się aerozol bakterii, pochodzących m.in. ze środka zlewu, kolanek i rur kanalizacyjnych. Ten aerozol opada na nasze ręce i łatwo się do nich przykleja, zwłaszcza gdy są wilgotne. To właśnie dlatego, po każdorazowym umyciu rąk, należy je wytrzeć do sucha czystym ręcznikiem – wyjaśnia prof. Marzenna Bartoszewicz.
Badania naukowe pokazują, że odpowiednie mycie i dezynfekowanie rąk aż o połowę zmniejsza ryzyko infekcji i zachorowań na wiele powszechnie występujących chorób zakaźnych.
Warto pamiętać, że nie tylko toalety stanowią groźne siedliska chorobotwórczych drobnoustrojów. Do najbardziej zanieczyszczonych przedmiotów codziennego użytku w miejscach publicznych należą wszelkiego rodzaju klamki, rączki i uchwyty – nie tylko w środkach masowej komunikacji, przedszkolach czy szpitalach, ale także w sklepach (m.in. wózki i koszyki z supermarketów).
Wiktor Szczepaniak (www.zdrowie.pap.pl)
Bakterie przenoszone na dłoniach mogą być niebezpieczne dla osób chorych na mukowiscydozę. Część chorobotwórczych bakterii, wirusów i grzybów może przenosić się tą drogą do organizmu chorego na mukowiscydozę. Dlatego tak ważna jest higiena rąk osoby chorej oraz osób w otoczeniu osoby chorej na CF. Najwięcej chorobotwórczych bakterii występuje na powierzchniach klamek i innych przedmiotów w przychodniach i szpitalach. Dlatego odwiedzając te miejsca warto dbać o higienę rąk.