COVID-19 ma kilka etapów, a na jednym z nich pojawia się duszność. Duszność występuje też w przebiegu astmy. Internista i alergolog prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi wyjaśnia, co wskazuje, że taki objaw pojawił się w konsekwencji astmy, a kiedy można podejrzewać COVID-19.
W Polsce na astmę choruje 4,5 mln osób. Wielu z nich boryka się z dusznościami.
– W astmie duszność jest napadowa. Atak duszności występuje często w reakcji na alergen, często rano lub wieczorem, a także po wysiłku – tłumaczy profesor, który kieruje Kliniką Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii w UM w Łodzi.
Co ważne, nie towarzyszy takiemu napadowi gorączka. Astmatycy wiedzą, co w takiej sytuacji robić – przyjmują odpowiedni, często nazywany przez nich awaryjnym, lek, dzięki czemu najczęściej duszność znika.
Profesor Kuna przypomina, że astmatycy nie powinni samodzielnie przerywać zaleconych leków z powodu obaw o zakażenie nowym koronawirusem.
Duszność w COVID-19
COVID-19 w uproszczeniu ma sześć etapów (przy czym choroba może przebiegać łagodnie, czyli pacjent nie przechodzi przez wszystkie etapy):
- Faza bezobjawowa – wirus zaatakował organizm, ale nie mamy żadnych tego symptomów.
- Gorączka i pokasływanie (zwykle w 4-5 dniu od zakażenia).
- Gorączka i duszność. Na tym etapie nie ma co czekać, to ostatni moment, by znaleźć się w szpitalu.
- Zapalenie płuc – na tym etapie gorączka jest jeszcze wyższa, a pacjent cierpi z powodu jeszcze silniejszych duszności.
- ARDS – zespół ostrej niewydolności oddechowej – na tym etapie pacjent musi być hospitalizowany na oddziale intensywnej terapii. Jeśli leczenie się także tu się nie powiedzie, COVID-19 przechodzi do szóstego etapu.
- Sepsa – ciężka niewydolność wielonarządowa.
Profesor Kuna zwraca uwagę, że główne różnice między dusznością w COVID-19 a w astmie to:
W przypadku COVID-19 duszności towarzyszy gorączka, w astmie jej nie ma.
W COVID-19 duszność nie mija po zażyciu leków wziewnych działających na duszność w przebiegu astmy.
W COVID-19 duszność ma charakter narastający i stały, w astmie ma charakter napadowy w reakcji na jakiś bodziec (alergen, wysiłek fizyczny, czasem stres).
– Jeśli doświadczamy duszności z towarzyszącą gorączką, najlepiej znaleźć się w szpitalu – podkreśla prof. Kuna.
Zwraca też uwagę na wnioski płynące z dostępnych badań naukowych: najlepsze rezultaty daje podanie chlorochiny w przebiegu COVID-19 w czwartym dniu, czyli wtedy, gdy pojawiają się pierwsze objawy choroby.
– Zapalenie płuc pojawia się najczęściej w 7. dniu od wystąpienia objawów i ma piorunujący przebieg – dodaje.
Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl